Compliance dla wszystkich: nasze wyzwanie
Pod wieloma względami nasza praca jako compliance systemy zarządzania Twórcy norm i jednostki certyfikujące jest łatwe: bardzo mało ryzykujemy, a mimo to cieszymy się pozycją siły nad tymi, którzy poddają swoją działalność naszej ocenie. Dobrze nam się spisuje dokumenty o złożonej strukturze, których pisanie jest ekscytujące… ale niezbyt przyjemne w czytaniu!
Gorzka prawda jest taka, że w ogólnym planie rzeczy potrzeby i oczekiwania przeciętnej organizacji są prawdopodobnie bardziej znaczące niż nasze ustalone formalne, ustrukturyzowane proceduryzrozumiałe dla niektórych.
Już w 2011 roku w EIFEC wprowadziliśmy do naszych standardów standard podstawowa zasada sprawiedliwości dla compliance: „Unicuique suum” (tj. „każdemu swojemu”). Zrobiliśmy to z pełnym przekonaniem, że „Chociaż nie każdy może stać się wielką organizacją, każda organizacja może być wspaniała compliance": nigdy nie przestaliśmy go promować, używać i rzucać sobie wyzwania, aby stosować go w praktyce we wszystkim, co robimy.
TherSą dwa główne wyzwania
Pierwsza jest językowa:
czy możliwe jest uzupełnienie języka standardów nowym „dialektem” normy i bardziej zrozumiałymi definicjami?
Drugi jest strukturalny:
wprowadzenie nowych uproszczonych procedur, z których mogą korzystać zwykli ludzie.
Z tych powodów
biorąc pod uwagę niezwykły kontekst wywołany epidemią stworzyliśmy dla obu naszych międzynarodowych standardów („Zagrożenie zdrowia Compliance System zarządzania ”i„Compliance System zarządzania dla dostawców usług odkażania ”) specyficzny dla kontekstu epidemii,
uproszczona wersja dla wszystkich MMŚP (mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa).
Naprawdę musimy coś zaryzykować: innowacyjny język i procedury, aby na to pozwolić szybkie wdrożenie compliance poprzez bardziej naturalne zrozumienie, chroniąc jednocześnie podstawowe wartości audyt i systemy zarządzania. Świat jest często niemiły dla innowacji: mamy nadzieję, że tak się nie stanie.